Morderstwo na ulicach Legnicy

Drugiego maja podczas ulicznej kłótni dwudziestokilkulatek został zamordowany. Napastnik niespodziewanie wyjął nóż i dźgnął młodego mężczyznę w klatkę piersiową.

Pomoc dla ofiary nożownika

Chociaż świadkowie zbrodni od razu zaczęli udzielać poszkodowanemu pomocy, a na miejsce został wezwany zespół ratownictwa medycznego, nie udało się uratować ofiary. Mężczyzna dźgnięty nożem zmarł w szpitalu w Legnicy.

Napastnik uciekł z miejsca zbrodni, ale dzięki szybkim działaniom policji udało się go złapać kilka godzin po dokonaniu morderstwa. Mężczyzna został przekazany prokuraturze. Zgodnie z dotychczasowymi ustaleniami, morderca i ofiara znali się od dłuższego czasu, a przyczyną sięgnięcia po nóż była kłótnia.

Prokurator przez cały czas prowadzi dochodzenie i planuje zastosować areszt jako środek zapobiegawczy dla mordercy. Jeżeli uda się zebrać niezbędne dowody, mężczyźnie zostanie postawiony zarzut zabójstwa. Niedługo powinny być wyniki sekcji zwłok.

Kara za zabójstwo może być bardzo zróżnicowana. Minimalny wymiar kary w tym przypadku to osiem lat, natomiast najwyższy oznacza dożywocie.